Na pierwszy rzut oka chaos, ale po blizszym przyjrzeniu sie miastu mozna dostrzec wiele prawidlowosci rzadzacych tym miastem. W samym Sajgonie sa 4 miliony skuterow i motorow, wiec nie ma sie co dziwic, gdy zamiast samochodu z muzyka Family Frost widzimy pania na skuterze z przenosna lodowka, puszczajaca mila dla ucha muzyke i zapraszajaca do kupienia lodow.
Jest tu inaczej niz w Ha Noi. Jakby nowoczesniej, bardziej europejsko, a raczej francusko. To nadaje temu miejscu niezwykly klimat.
Z formalnosci: raczej bez problemow mozna zalatwic wize do Kambodzy w tutejszym konsulacie. Podobno nie ma wiecej oplat na granicy, ale zobaczymy...